czwartek, 14 lutego 2019

Bez tytułu 52


Są dni, kiedy bardziej niż w inne, odczuwa się przeszłość. Chwała jeśli to przyjemne i dobrze chwile - takie trzeba mocno trzymać w duszy i nie puszczać ich, bo w ciemne dni są najjaśniejszymi latarniami. Ale w mojej małej "ciemności" nie widzę tych światełek ulgi. Dzisiaj dręczą mnie zgoła odmienne uczucia. A Wam życzę, by było takich jak najmniej. 



***
Każdego dnia,
choć patrzę na nowo
na cały świat,
ucząc się nowych prawd,
nie zmienię dawnych lat.

Szukam nowych dróg,
map, które może napisał dla mnie bóg,
może jeśli na nową ścieżkę trafię,
przeszłość nabierze nowych znaczeń,
ale nawet przyszły czas,
nie zmieni przeżytych już lat.

Choć nowe-stare twarze,
w pewien sposób strzegą marzeń,
i bezpieczny mógłby być ten czas,
przełykam wciąć goryczy smak,
bo nic nie zmieni minionych lat

Bez tytułu 54

*** Każde słowo, a może i gest, nawet jeśli tylko cię głaskam, wciąż to nie jest to co trzeba,  zamiast tego jestem hukiem ka...