poniedziałek, 19 marca 2018

Bez tytułu 42


Dzisiaj nabazgrane
może powoli się rozkręcę ... 
Ale dzisiaj króciutko 


***
Jeszcze mrozy rankiem czuję, 
zamiast rosy szron na drodze
resztki śniegu wciąż topnieją 
przedwiośnie mam w sercu.

Stokrotkami wyścielam duszę
wietrzę myśli poplątane,
w sercu staram się zakleić ranę,
na nowo spojrzeć na świat nad ranem.

Okna czyste jak szklane łzy,
śnią mi się kolejne dni.
Prymulki kwitną w mojej głowie,
chyba w sercu znów płonie ognień

Wypalam się szybciej niż kiedyś
Pełniej niż kiedyś chłonę powietrze
Jutro resztki popiołu zbierać możesz
Dzisiaj jednak jestem zimnym ogniem. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bez tytułu 54

*** Każde słowo, a może i gest, nawet jeśli tylko cię głaskam, wciąż to nie jest to co trzeba,  zamiast tego jestem hukiem ka...