***
Nie umiem nawet powiedzieć
Jak bardzo brak mi Ciebie
Nie potrafię też zapomnieć
I wymazać Cię ze wspomnień
Więcej już Cię nie zobaczę
Ale nadal o tym marzę
Wieki już minęły
Odkąd nasze usta się zetknęły
Tysiąclecia odkąd znikły i spojrzenia
Pogodziłam się już z losem
Że znikasz z każdym krokiem
Coraz bardziej
***
Tylko powiew wiatru
- na twarzy,
równy rytm oddechu
- w myślach,
zieleń miękkiej trawy
- pod stopami
i srebrzyste strzały
- za plecami.
- na twarzy,
równy rytm oddechu
- w myślach,
zieleń miękkiej trawy
- pod stopami
i srebrzyste strzały
- za plecami.
Biegnij przed siebie
Chłonąc świat,
Biegnij ile sił
by ominąć życie
Biegnij tam, gdzie
srebrzystych strzał prowadzi Cię ślad.
Chłonąc świat,
Biegnij ile sił
by ominąć życie
Biegnij tam, gdzie
srebrzystych strzał prowadzi Cię ślad.
Śpiew młodych liści
- dźwięczy w uszach,
muska skórę gałązka
- cierniowe kolce,
rubinowe szlaczki na skórze lśniącej
- i łzy strumieniami płynące.
- dźwięczy w uszach,
muska skórę gałązka
- cierniowe kolce,
rubinowe szlaczki na skórze lśniącej
- i łzy strumieniami płynące.
Biegnij, nie zwalniaj
szukając siebie
Biegnij, bo tak trzeba
bo życie goni Ciebie
Biegnij i szukaj
srebrnych strzał, których kiedyś prowadził Cię szlak.
szukając siebie
Biegnij, bo tak trzeba
bo życie goni Ciebie
Biegnij i szukaj
srebrnych strzał, których kiedyś prowadził Cię szlak.
Skalisty szlak
- pośród groźnych gór
Mglista ścieżynka
- biegnąca przez bór
Na szczyt drogą tą idziesz
- by tam skoczyć
I zakończyć swe życie.
- pośród groźnych gór
Mglista ścieżynka
- biegnąca przez bór
Na szczyt drogą tą idziesz
- by tam skoczyć
I zakończyć swe życie.
Biegnij do końca
bez lęku i wstydu
Biegnij ku przeznaczeniu
ku losowi zmiennemu
Skacz i patrz
to tu jest ze srebrnych strzał szlak.
bez lęku i wstydu
Biegnij ku przeznaczeniu
ku losowi zmiennemu
Skacz i patrz
to tu jest ze srebrnych strzał szlak.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz