czwartek, 21 stycznia 2016
Bez tytułu 32
***/ Apel do obojętnych.
Więc tak teraz wygląda świat...
Wśród korupcji, fałszerstw i kłamstw,
zachłanni politycy wprost do przepaści,
z uśmiechem prowadzą nasz kraj.
Nowy wyścig zbrojeń trwa,
gdzieś znów brata zabił brat.
W bezsensownej wojnie o religię
znika coraz więcej ludzkich istnień.
Ty co mówisz "i co z tego", ciesząc się smartphonem,
wykonanym przez dziecięce dłonie
i z uśmiechem sączysz czystą,
patrząc jak na ławce biedak przysnął.
A ja siedzę w szkolnej ławce,
usta mam zasznurowane.
Z wiekiem więzy może znikną,
może inni mnie usłyszą.
Inspiracją i współautorem poniższego wiersza jest mój przyjaciel.
***
Ci pomiędzy ...
Zbędni lecz przydatni,
niechciani lecz potrzebni,
jeszcze nie upadli,
wciąż nie wzlecieli,
zwyczajnie trwają zawieszeni,
gdzieś w przestrzeni.
Ci pomiędzy...
Nie umarli, lecz nie żyją,
wrzaskiem niemym
i głośną ciszą
do snu koszmary nasze
kołyszą.
Proszę, piszecie co sądzicie o wierszach na e-mail:
tenebrarum16@gmail.com ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bez tytułu 54
*** Każde słowo, a może i gest, nawet jeśli tylko cię głaskam, wciąż to nie jest to co trzeba, zamiast tego jestem hukiem ka...
-
Chwilę temu latarnie zgasły jedna po drugiej, jeszcze przez moment migocząc niespokojnie. Ciemna noc, ogarnięta przytłaczającą ciszą, ...
-
Beznamiętnie wpatrywał się jak złocistym płomieniem spalając się kawałki podartego portretu. To był świetny szkic i w tym probl...
-
Dla kumpla z bólem serca i wszystkich, którzy zastanawiają się jak żyć... *** PATRZĘ I NIE WIDZĘ CHODŹ CZEKAM WCIĄŻ NIE SŁYSZĘ TYLKO B...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz