sobota, 28 grudnia 2013
Bez tytułu 2
***
Stojąc na rozstaju dróg
patrzysz przed siebie,
na horyzont
i masz nadzieję,
że to w nim odpowiedź znajdziesz.
Wiatr targa Ci włosy
i szepcze do ucha,
że iść musisz dalej
i zacząć żyć od nowa.
A Ty? - nie chcesz, odejść, zapomnieć.
Wciąż chcesz pamiętać
smak pocałunków, dotyk ciepłej dłoni.
Ty nadal pragniesz mieć w sercu
te wszystkie wspomnienia
i marzysz co noc,
że to wszystko tylko snem było.
***
Wystygła już herbata
i na książkach osiadł kurz
bo od dawien dawna
nikt nie zaglądał tu.
Na hebanowym stole
wciąż świeczka pali się
i płomieniem swym wesołym
przywołuje stare dnie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bez tytułu 54
*** Każde słowo, a może i gest, nawet jeśli tylko cię głaskam, wciąż to nie jest to co trzeba, zamiast tego jestem hukiem ka...
-
Chwilę temu latarnie zgasły jedna po drugiej, jeszcze przez moment migocząc niespokojnie. Ciemna noc, ogarnięta przytłaczającą ciszą, ...
-
Beznamiętnie wpatrywał się jak złocistym płomieniem spalając się kawałki podartego portretu. To był świetny szkic i w tym probl...
-
Na początku bardzo przepraszam za prawie wieczną nieobecność. Czasami ciężko jest się wziąć w garść, uprzątnąć myśli i usiąść by coś stwo...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz